Piękną, ciepłą jesień zaczynam dyniowymi ciasteczkami. Dynia delikatnie nadaje im smak, który podkreśla gorzka czekolada. A przy tym tak pięknie wyglądają te pomarańczowe kawałki. Nic dodać, nic ująć, pyszne ciastka, idealne na złotą jesień.
(około 24 ciastek)
150g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
60g masła
100g brązowego cukru
1/2 szklanki dyni
80g gorzkiej czekolady
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą, solą i cynamonem. Dodać masło, cukier i wszystko zmiksować. Powinna powstać masa konsystencji kruszonki.
Dynię osobno zmiksować lub zetrzeć na tarce. Czekoladę drobno posiekać.
Do masy dodać dynię i czekoladę, wymieszać. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia kłaść porcje ciasta wielkości łyżeczki do herbaty. Piec 15 minut w 190 stopniach.
Smacznego!
Uwielbiam dyniowe wypieki, mniam :D
OdpowiedzUsuńTakie dyniowe pieguski muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę spróbować te ciasteczka w dyniowej wersji , świetne są !
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie! Idealnie pasują kolorystycznie do jesieni :)
OdpowiedzUsuńmałe cudeńka :)
OdpowiedzUsuńwiem, że nikt nie przepada za zostawianiem linków do siebie, ale w innym wypadku ciężko byłoby się nam wszystkim znależć:)
U mnie jest mix kuchni,moody, kosmetyków itp. jeśli masz ochote sprawdzić to zapraszam :)
mybeautyjoy.blogspot.co.uk