Dzisiaj druga wersja pierniczków z poprzedniego posta. Tamte były w tradycyjnych kształtach, idealne do zawieszenia na choinkę. Te z dzisiejszego wpisu są w kształcie psów i kotów. Praca ze zwierzętami zobowiązuje, stąd akurat takie kształty.
Na tegoroczne Święta zrobiłam ciastka w kształcie różnych ras psów - owczarek niemiecki, jamnik...
...mastif, west highland white terrier (albo sznaucerek)...
...oraz w kształcie kota.
Przepis na te ciastka jest taki sam jak w poprzednim poście (tutaj), jednak czas pieczenia jest krótszy - około 8 minut, ze względu na cieńsze części w ciałach zwierząt, takie jak ogony czy łapy.
Takie kształtne pierniczki to idealny prezent dla miłośnika zwierząt. Wystarczy zrobić ciastko w kształcie psa/kota osoby obdarowywanej, ozdobić lukrem, czekoladą czy specjalnymi pisakami, zawinąć w przezroczystą folię lub ładną torebeczkę i zawiązać ozdobną tasiemką czy wstążką. Uśmiech na twarzy gwarantowany!
cóż za urocze pierniczki! ; )
OdpowiedzUsuńśliczne zwierzaki:)
OdpowiedzUsuńForemki są kapitalne, myślę, że podobają się dorosłym i dzieciom. Życzę smacznego.
OdpowiedzUsuńNiech się spełnią Bożonarodzeniowe życzenia,
OdpowiedzUsuńTe trudne i łatwe do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i małe,
mówione głośno lub nie mówione wcale.
Życzę wszystkim miłośnikom dobrej kuchni zdrowych, radosnych i spokojnych świąt.
Lekko spóźnione podziękowania i wzajemnie :*
UsuńAle smakowicie wyglądają te ciasteczka :) mniam, mniam. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń