Ze Świętami, oprócz pierniczków, zawsze kojarzył mi się karmel. Ponadto, na wigilijnym stole, było u mnie zawsze więcej ciasteczek niż ciast. Dlatego dzisiaj mam dla Was nadziane ciasteczka - czekoladą karmelową.
(około 25 ciastek)
90g masła
90g brązowego cukru
1 jajko
200g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
125g czekolady z nadzieniem karmelowym
50g chipsów bananowych
1 łyżka mleka
Utrzeć masło z cukrem. Dodać jajko, zmiksować. Dodać mieszankę mąki, proszku do pieczenia i sody, oraz pokrojoną na grube kawałki czekoladę i pokruszone chipsy bananowe. Dodać mleko. Wyrobić ciasto, zawinąć w folię i włożyć na godzinę do lodówki.
Odrywać kawałki ciasta, formować w ręku kulkę, po czym spłaszczyć ją ręką i kłaść na blasze. Piec 15 minut w 180 stopniach.
Smacznego!
Mniam, ślinka cieknie na sam widok!:-)
OdpowiedzUsuńojej.. są takie urocze.. aj, kuszą!
OdpowiedzUsuńchcę
OdpowiedzUsuńyummy !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Klaudia B.
oj muszę wypróbować przepisu :)) wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili :)
Chipsy bananowe + masa karmelowa - brzmi pysznie :) Bardzo lubię takie różnorodne, świąteczne ciasteczka do podgryzania przy stole i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńwygladaja przepysznie!
OdpowiedzUsuńhummm, so Christmassy =) I s love x-mas cookies and atmosphere!
OdpowiedzUsuńthey look delicious dear!
xx,
Sandra @ Blasfemmes
Zabij mmie jak te ciastka smakowicie wygladają! Obserwuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjakie pyszności, ale trafiłam dobrze do Ciebie:D
OdpowiedzUsuńMmmm,ale pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńhttp://drawingfashiondreams.blogspot.com
O mniam !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do wspolnej obserwacji :)